Stowarzyszenie Kręcących Pupcią
Imienia
Króla Juliana.
Uroczyście otwieram obrady tematyczne pt.
"Król Julian naszym przywódcą jest, fak jea'
Proponuję, by pierwszym poruszonym problemem była sprawa jojojosów. Te niegodne krolewskich rąk paskudy zakłóciły spokój naszego króla. Należy je przymocować do głowy Morta i wykopać do pingwinów.
I najważniejsze.
Hańba wam, głupie pingwiny!
A teraz kęcimy pupcią w rytmie disko!
Olać jojojosy...będzie impra!
OdpowiedzUsuńWziął ktoś może chipsy?
~Tirea
Chipsy? Niee. Mango i marakuję proszę. Moris! Bierz blender! Będziem robić koktajl!xd
OdpowiedzUsuń"Ummm. I to jest smak, o którym poeta powiedziałby...smaczny."
OdpowiedzUsuńTirea
Mango? O tak! Lepsze to od tej kociej karmy, co ją jedna babka daje naszemu Królowi ;3
OdpowiedzUsuńN.
Och, to była urocza Gladys. Ale doprawdy, pomylić lemura z kotem? Niewybaczalne! Chwała bogom za mango.xd
OdpowiedzUsuńMORT hańba Ci! Zostaw moje stopy i przynieś trochę popcornu :D Uwielbiam Juliana ahhh
OdpowiedzUsuńBo Juliana można tylko wielbić *.*
OdpowiedzUsuńGupie małpy, że chciały go zrównać z ziemią za to, że im banany zjadł *.*
'Tak śmierdzą tylko pingwiny i niektóre zakonnice' *.* Uwielbiam ten tekst xD
Prince
A ja uwielbiam ten: Do kobiety trzeba się pofatygować... tak? Potem patrzyj jej w oczy... przysuwasz się... tak? Tylko troszeczkę, a najlepiej prawie do końca... Potem czekasz, aż ona się też troszeczkę przysunie... prawdaż? Teraz... teraz wasze wargi się już prawie stykają... A potem po prostu mówisz jej, jak bardzo jej nienawidzisz.
OdpowiedzUsuńNo po prostu padłam, kiedy usłyszalam to pierwszy raz.
Och, Prince ma zaciesz na pysku widząc, to co nam Seya podała *^* Z jakiegóż to odcinka? Musiałam go akurat nie oglądnąć.
OdpowiedzUsuńPrince
Prince, to akurat nie jest z 'Pingwinów z Madagaskaru' tylko z 'Madagaskaru 2', ale nie mogłam się powstrzymać, musiałam wpisać. A scenka pochodzi z fragmentu, w którym Julian doradza Melmanowi w sprawach sercowych.;)
OdpowiedzUsuńGdzie jest mój Mort? Mów mi! Albo obrażę ciem słownie lub znowu rękom! Jeszcze nie wiem, zastanowie się...
OdpowiedzUsuńZasłyszane dosłownie przed chwilą podczas oglądania powtórki odcinka 19 serii 1. Chichrałam się jak głupia. Wiecie, kiedy się patrzy na Juliana, który bije pluszakiem 'profesora', to jest jeszcze śmieszniejsze...xd
A, już pamiętam *^*
OdpowiedzUsuńUwielbiam, gdy ludzie mówią mi Prince! xD To takie urocze *^*
'Hallo, sąsiedzi, chciałbym pożyczyć wasze szczoteczki do zębów, żeby się wyczesać tam gdzie nie sięgam.'
Pamiętajcie, musicie być piękni, genialni,a co najważniejsze skromni, jak Julian ;3
Prince.
Prince, to było dobre.
OdpowiedzUsuńAle ja też mam coś dobrego:
"Ty bezsensowna parówko z płetwami ty!"
Julian o lamparcie morskim, seria 1 odcinek 37. Właśnie oglądam.xd
No i koniec odcinka genialny. Julian gryzie Skipera, Skiper się drze, Julian robi minę niewiniątka i mówi: "Co? Chciałem spróbować."
No normalnie to było piękne. Kocham Juliana.xd
Ooooo! Uwieeeelbiam Króla Juliana *le Mort* ! ♥
OdpowiedzUsuńHańba wam, głupie pingwiny! XD
Jestem Wampirem!!! i chwilę później: He... ale heca, nie ma mnie... i jeszcze później: A!!! Pojawiłem siem...!
OdpowiedzUsuńOdcinek z gematronem.
Padłam, głupie wy małpki.xd
"Obiecuję, że was nie zawiodę, nie tylko nie zawiodę, ale i powiodę - ku zwycięstwu, albowiem WE ARE THE CHAMPIONS!"
OdpowiedzUsuńKocham Juliana... *wrzeszczy na Morta, który ZNOWU tyka jej stopę!, a potem kopie go, aby odleciał w siną dal* Więc... Nie zaczyna się zdania od więc... Otóż kocham go i uwielbiam i... *znowu wrzeszczy na Morta, który WRÓCIŁ, tym razem dużo mniej cenzuralnie, i znowu go kopie* Kocham go, bo... *w końcu nie wytrzymuje, idzie po młotek, chwilę słychać piski Morta i chlupot jego krwi* Kocham go, bo jest interesujący (tak mówiłam na Teletubisie, jak miałam pięć lat... teraz określam to jako "jedna, wielka schiza") i jest królem, a króla się kocha, nie? Poza tym uwielbiam tę jego nienormalność, oczywiście w tym dobrym sensie... No i potrafi doprowadzić mnie do bólu brzucha ze śmiechu... I w ogóle jego się nie da nie kochać!
Ciekawe, czy ktoś w ogóle przeczyta coś tak pokrętnego i niezrozumiałego... Tak się kończy napisanie tego co ma się konkretnie na myśli i próba wytłumaczenia tego (przynajmniej w moim przypadku)... Ech,.. :(
Schiza, powiadasz?
OdpowiedzUsuńJa nadal lubię Teletubisie! xD TULIMY!
Nie, no, ja przeczytałam. ;)
"Jakim prawem urządzacie konkurs cuchnących beków bez króla?! Moje szlachetne odbicia kładły trupem dynastie całe. "
/Prince
Anionimowy, jestem z tobą, wspieram Teletubisie XD
OdpowiedzUsuń